piątek, 29 czerwca 2012

Nowa wyprawa

Pakowanie, moja zmora...
   Dzisiaj zaczyna się moja kolejna wyprawa do krainy, gdzie królują kołowe transportery opancerzone Rosomak. Czyli wyprawa do krainy rosomaków... Jak zwykle jednak jestem niespełniony w pakowaniu. Nie cierpię pakowania i zazwyczaj mam wszystkiego za dużo, ale i tak mam przeczucie, ze czegoś zapomniałem lub źle spakowałem...
   Ale oczywiście nie to jest najważniejsze. Ważny jest Afganistan i niespodzianka, którą tam mamy dostarczyć. Brzmi to trochę przedmiotowo, ale chodzi o ważną, znaną i niezwykłą osobę, która odwiedzi polskich żołnierzy w Afganistanie. Szczegóły wkrótce... (niestety pewnie dopiero z Bagram)